Ostatnio czytałem książkę Noaha Harariego 21 lekcji na XXI wiek, w której autor wysnuwa ciekawą tezę. Jego zdaniem, ludzie coraz bardziej tracą kontakt ze swoim ciałem, są mało świadomi tego co robią i co się z nimi dzieje. Korporacje traktują ludzi jak 10 palców i głowę podłączonych do klawiatur i telefonów.
Piszę o tym, ponieważ często zdarza się nam ignorować (lub zagłuszać) różne problemy, które są dość łatwe do wyleczenia, jeśli tylko przyjrzymy się nim z bliska, wyrazimy im trochę zainteresowania. Taką dolegliwością jest demodekoza, czyli nużyca.
Pasożyty na Twoich powiekach
Demodekoza to choroba wywoływana przez nużeńca, pasożyta mierzącego ¼ do ½ milimetra, który żyje sobie na naszej twarzy. Szczególnie upodobał sobie zagłębienia skóry (zmarszczki i bruzdy mimiczne), wnętrze ucha, czoło, nos i powieki. Jak to zwykle w przypadku pasożytów bywa, staje się niebezpieczny gdy występuje w nadmiernej ilości. Ekspansja nużeńców może być wywołana osłabieniem odporności. Ryzyko ich występowania zwiększa także:
-
infekcja skóry
-
trądzik
-
różyczka
-
łysienie plackowate
-
noszenie soczewek kontaktowych
-
dzielenie się kosmetykami, ręcznikami z innymi osobami
Kiedy warto przebadać się na nużeńca?
Zakażenie nużeńcem jest o tyle nietypowe, że może dawać szereg objawów przypominających inne choroby. Są to na przykład:
-
Częste pojawianie się jęczmienia i gradówki
-
Wypadanie rzęs (łatwo zauważyć to, jeśli nosimy okulary, wtedy rzęsy często są na szkłach)
-
Suche, swędzące oczy, zwłaszcza podczas pracy przed monitorem
-
Swędzenie oczu, powracająca suchość oczu
-
Zaczerwienienie powiek
-
Biała wydzielina na powiekach
-
W niektórych przypadkach zwiększa się ryzyko powstawania trądziku
Te objawy często zrzucamy na karb trybu życia, noszenie soczewek kontaktowych czy picie zbyt małej ilości wody. Jak pisałem we wstępie, z czasem można się też do tego przyzwyczaić i ignorować, co powoduje rozwój dolegliwości. Moim zdaniem – nie warto. Jak pisałem w kwietniu, nie wolno pomijać wizyt u okulisty, niezależnie czy nosisz okulary czy też nie. Podczas wizyty możesz poprosić lekarza o obejrzenie powiek pod silną lupą i upewnienie się, jak prezentuje się aktualnie populacja nużeńca.
nużeniec czyli demodex |
Panie powinny wybierać się na takie badanie bez umalowanych powiek. Leki stosowane w intensywnym leczeniu trądziku mogą spowodować fałszywie ujemny wynik badania.
Ciekawostka – takie badanie miałem pierwszy raz dopiero w wieku 31 lat w klinice okulistycznej w Warszawie, wcześniejsze wizyty kończyły się tylko na zrobieniu badań dotyczących ostrości wzroku.
Tymczasem w sieci można znaleźć informację, że nawet połowa pacjentów zgłaszających się do okulistów, ma problemy z powiekami.
Zaniedbanie problemu prowadzi do pogorszenia się widzenia oraz coraz większego dyskomfortu. Nużeńce nie należą do najczystszych pasożytów i mogą powodować dodatkowe zakażenia bakteryjne. Z czasem dochodzi do pogorszenia pracy gruczołów Meiboma, odpowiedzialnych za nawilżenie oczu.
Co mogę zrobić jeśli mam nużycę?
W niezbyt nasilonych przypadkach może pomóc zwrócenie większej uwagi na higienę brzegów powiek. Stając rano przed lustrem, warto kilka razy przetrzeć brzegi powiek zamkniętych oczu. Panie powinny zwrócić szczególną uwagę na dokładny demakijaż.
W aptece zapytaj o chusteczki lub płyn przeznaczony do higieny powiek. Niektóre z nich mogą służyć także do demakijażu. Specjalistyczne chusteczki przygotowane z myślą o walce z nużeńcem, będą zawierały olejek z drzewa herbacianego oraz substancje łagodzące podrażnienia. Znalazłem też informację o tym, że pomocne może okazać się przemywanie brzegów powiek wacikiem nawilżonym w wodzie z małą ilością szamponu dla dzieci. Następnie należy umyć powieki wodą.
Pomocne mogą być także ciepłe (nie gorące!) kompresy stosowane na oczy oraz masaż brzegów powiek. Zabiegi te stosujemy regularnie, ponieważ dolegliwości mają tendencję do nawrotów.
Lekarz może zalecić stosowanie silniejszych preparatów, zawierających takie substancje, jak:
-
Kwas salicylowy
-
Siarkę
-
Dwusiarczek selenu
-
Benzoesan benzylu
Przy ich aplikowaniu należy być bardzo dokładnym, aby nie dostały się do oczu. Osoby starsze lub mniej sprawne mogą poprosić kogoś o pomoc w ich nakładaniu.
Ważne jest, aby dokładnie stosować się do zaleceń lekarza i stosować preparat przez odpowiednio długi czas.
W ciężkich przypadkach, gdy pojawia się stan zapalny, lekarz może także przepisać antybiotyki lub sterydy.
Aha, krytyczne jest, by wszelkie czynności wykonywane w obrębie oczu (przemywanie, używanie kropli), poprzedzić dokładnym umyciem dłoni. Do oczu nie wolno stosować żadnych domowych preparatów!
Podsumowanie
Nużeniec to powszechnie występujący pasożyt, który znacznie zmniejsza komfort życia. Jeśli zauważyłeś u siebie objawy, które wymieniłem na początku tego artykułu, polecam Ci zwrócenie większą uwagę na higienę powiek i wizytę u okulisty mającego doświadczenie w leczeniu nużeńca. Znam kilka osób, które narzekają na przewlekłe pieczenie oczu, a jednocześnie nie robią nic w kierunku leczenia, lub stosują jedynie preparaty typu “sztuczne łzy”, które dają jedynie chwilową ulgę. Nie idźmy w tym kierunku i postarajmy się dociec do istoty problemu.