Bromelina pomocna na ból stawów

Badacze z Francji potwierdzili, że kombinacja
składników ziołowych zawierająca bromelinę z ananasów, może
zmniejszać ból stawów spowodowany zapaleniem. Podczas badań
podawano pacjentom wyciąg z Diabelskiego pazura (Harpagophytum
procumbens) i kurkumę (Curcuma longa), a także bromelinę z
ananasa. 

Te trzy substancje podawano jednocześnie. Grupa liczyła 42
osoby, które uskarżały się na ostre i przewlekłe bóle stawów.

Podczas badań pacjenci wiedzieli, jakie preparaty
przyjmują. Preparaty podawano 2 razy dziennie pacjentom, którzy
mieli bóle ostre i 3 razy dziennie tym osobom, które chorowały na
bóle chroniczne (1)⁠ .

Aby zobrazować ból, posłużono się skalą VAS
(2)⁠.

Pacjenci cierpiący na ostre bóle byli poddawani
badaniu przez 15 dni, natomiast pozostali, przez dwa miesiące. Na
początku badania ból na skali VAS był oceniany na skali o długości
100 mm.

Okazało się, że wśród pacjentów z bólami
ostrymi, zmniejszyły się one z 69 mm do 42 mm. W przypadku
pacjentów, którzy byli chorzy przewlekle, ból zmniejszył się do
37,8 mm.

W czasie badań żaden z pacjentów nie zgłaszał
działań niepożądanych, które są tak częste w przypadku
leczenia farmaceutycznego. Badania wykazały, że przyjmowanie tej
mieszanki składników ziołowych jest bezpieczną alternatywą dla
NLPZ dla pacjentów, którzy cierpią na problemy ze stawami.

Kurkuma i Diabelski pazur są stosowane już od
wielu lat, z uwagi na swoje działanie przeciwzapalne. Stosuje się
je w Europie, Azji i Afryce. Bromelina ma wiele ciekawych zastosowań,
ale wymaga dodatkowych badań (1)⁠.

Jeśli leki ziołowe wykazują taką samą
skuteczność, co chemiczne, a nie mają tylu działań ubocznych, to
warto się im przyjrzeć bliżej. Bromelina zawiera enzymy
proteolityczne, które sprawiają, że ma ona działanie
przeciwbólowe i przeciwzapalne. W tej chwili nie jest ona dostępna
w formie leków (3).

Aby bromelina mogła zadziałać, musi mieć
odpowiednie pH. Badania przeprowadzone na zwierzętach wskazują, że
jej zastosowanie jest obiecujące. W tej chwili trwają prace nad
określeniem optymalnego dawkowania tej substancji.

Jeśli chodzi o działania niepożądane tej
substancji, nie są one nasilone – bromelina może powodować
mdłości, biegunkę, wzdęcia i wysypkę (4).

Bromelina jest używana z uwagi na działanie
przeciwzakrzepowe, wspomaganie trawienia i leczenie ropni. Enzym
protaeza trawi ściany komórek. Jest wykorzystywana w kosmetyce i
spotyka się preparaty z tym składnikiem, które mają działanie
przeciwcelullitowe. Oczywiście firmy podchwyciły pomysł i
produkują preparaty z bromeliną do przyjmowania wewnętrznego,
które nie mają żadnego działania. Sportowcy stosują tę
substancję dlatego, że ma ona pomagać w budowaniu masy mięśniowej.
Jest to prawda jedynie częściowo, bo bromelina poprawia
przyswajanie białek, dzięki czemu łatwiej wbudowują się w
strukturę mięśni (5).

Podsumowując, to jedna z substancji, która daje
duże nadzieje na wyleczenie chorób układu ruchu. Nie wolno
zapominać, że od badań do wprowadzenia produktu na rynek jest
daleka droga. Ciekawe, jakie jeszcze substancje lecznicze kryją się w owocach.

Bibliografia